Łazienka z oknem, tak czy nie?

Coraz większą popularnością cieszą się łazienki, w których znajdują się okna. W nowoczesnych domach jednorodzinnych i wielorodzinnych okno w łazience jest wręcz koniecznością. Jakie okno w takim pomieszczeniu najlepiej się sprawdzi, uwzględniając wymagania przepisów i własne wymagania związane z funkcjonalnością i wygodą użytkowania?

Okno w łazience – jaka powierzchnia i jakie wymiary?

Łazienka, która jest odseparowana od toalety, powinna mieć metraż w granicach od 5 do 7 metrów kwadratowych. Jednak nawet już na 4 metrach kwadratowych można z powodzeniem zamontować okna łazienkowe. Biorąc pod uwagę minimalny metraż łazienki, trzeba zwrócić uwagę na przepisy techniczno-budowlane, które informują o tym, że okno w łazience nie powinno być mniejsze niż 0,34 metra kwadratowego. W praktyce oznacza to, że takie okno musi mieć co najmniej wymiary 60 na 60 [cm].

Jednak jest to minimalny wymiar i w codziennym użytkowaniu z takiego okna nie będzie większego pożytku. Wpadać będzie przez nie niewiele dziennego światła, a zamontowane ościeża trudno będzie użytkować i utrzymać je w czystości. Zatem warto zdecydować się na większe wymiary okna. Standardem są okna o wymiarach 86,5 na 83,5 [cm].

Zatem jeśli już zdecydowaliśmy się na okno o takich wymiarach, musimy mieć świadomość, że jeśli zamontujemy je pod nadprożem, to klamka, którą będziemy otwierać i zamykać stolarkę okienną, będzie na wysokości od 180 do 182 centymetrów nad posadzką. Może być to sporą niedogodnością, zwłaszcza, jeśli w domu mieszkają osoby znacznie niższego wzrostu. Najlepiej więc wziąć pod uwagę okna łazienkowe, które mają powierzchnię całkowitą w granicach do półtora metra kwadratowego. Natomiast jeśli chodzi o wymiary, to okna te powinny być szerokie na metr i wysokie na półtora.

Okno łazienkowe – funkcjonalność

Okno w łazience nie tylko dostarcza dzienne światło, ale też pozwala kontrolować wentylowanie przestrzeni. Powinna także zapewniać poczucie prywatności, chroniąc przed wścibskimi spojrzeniami. Poza tym dobre okno w znacznym stopniu ograniczy niekorzystne skutki wynikające z podwyższonej wilgotności, jaka zwykle panuje w łazience.

Uwzględniając wszystkie te wymogi, jak i wcześniejsze wymiary, można dojść do wniosku, że okno o wymiarach metr na półtora nie dostarczy zbyt wiele dziennego światła. Można się o tym przekonać szczególnie jesienią i zimą. Warto pamiętać o tym, że im więcej wpada światła do łazienki, tym łatwiej utrzymać w niej dogodną temperaturę, bez konieczności ogrzewania. Jeśli natomiast zależy nam na dobrej wentylacji, najlepiej zdecydować się na okna, w których nie będzie nawiewników zewnętrznego powietrza.

Lepszym wariantem mogą być w takim przypadku okucia obwiedniowe rozwierano-uchylne, które są wyposażone w funkcję pełnego otwierania okna, bądź też umożliwiającą stopniowe uchylanie. Wybierając okno z okuciami, można pozbyć się wilgoci wtedy, gdy się ona pojawia. Natomiast wtedy, gdy łazienka nie jest nadmiernie zaparowana, można zamknąć okno i cieszyć się z faktu, że w tej przestrzeni jest ciepło i komfortowo.

Chcąc pozbyć się natomiast wścibskich spojrzeń, można zdecydować się na szybę zespoloną jednej tafli nieprzeziernego szkła, chociażby ornamentowego. Jednak zanim zdecydujemy się na taki wybór, musimy wiedzieć, że takie okno będzie się cechować gorszymi parametrami, jeśli chodzi o przenikalność cieplną. Wynika to z tego, jak rozmieszczone są powłoki termoizolacyjne.

By maksymalnie zadbać o swoje poczucie prywatności, można także zainwestować w rolety, bądź w żaluzje wewnętrzne. Jeśli taki wybór przypadnie nam do gustu, musimy pamiętać o tym, by wybierać wyłącznie te, które nie są podatne na wilgoć. Przydatna może być też tak zwana „ciepła ramka”. Dzięki niej w chłodniejsze dni na krawędziach szyby nie będzie pojawiać się tak dużo skroplin, które powstają z wilgoci znajdującej się w powietrzu.

Jeśli wybierzemy okno wysokie na półtora metra, będziemy mogli skorzystać z dodatkowej funkcjonalności w postaci półeczki. Będzie w sam raz na różne kosmetyki i akcesoria. Na taką półkę można położyć również podręczne przedmioty, w tym chociażby telefon.