Alternatywa dla lokat bankowych

Nie jest żadną tajemnicą, że lokaty bankowe w obecnych realiach przynoszą znikome zyski albo wręcz nie przynoszą ich w ogóle. Jest to kwestia wspólnego występowania dwóch czynników: rosnącej inflacji z jednej strony oraz stóp procentowych NBP ze strony drugiej. W rezultacie otrzymujemy sytuację, w której spora część spośród dostępnych na rynku lokat z ledwością równoważy inflację. A przecież trzeba pamiętać, że oficjalny zysk z każdego instrumentu inwestycyjnego będzie jeszcze dodatkowy pomniejszony o tzw. podatek Belki. Nic więc dziwnego, że klienci coraz częściej pytają, czy istnieje jakaś warta polecenia alternatywa dla lokat oferowanych przez banki? Rozwiązań jest kilka, przy czym dość znacząco różnią się one pomiędzy sobą zarówno jeżeli chodzi o mechanizm swojego działania, jak też na przykład ryzyko ponoszone przez inwestora. Przyjrzyjmy się tej kwestii nieco dokładniej

Bezpieczne oszczędzanie bez lokat bankowych: czy to możliwe?

Jeżeli interesuje nas bardziej zyskowna, ale jednocześnie bezpieczna alternatywa dla lokaty w banku, oczywiście już na wstępie powinniśmy skreślić takie opcje, jak akcje giełdowe, fundusze inwestycyjne z dużą ekspozycją portfela na akcje spółek giełdowych, waluty oraz zwłaszcza kryptowaluty.

Co pozostaje nam do dyspozycji po takim skreśleniu? Warto skupić się przede wszystkim na trzech opcjach:

  1. Obligacje Skarbu Państwa,
  2. Obligacje korporacyjne,
  3. Fundusze inwestycyjne o niskim profilu ryzyka .

Omówmy więc każdą z przedstawionych propozycji.

Obligacje Skarbu Państwa

Obligacje skarbowe to bez wątpienia wysoce bezpieczna forma lokowania kapitału. Problem? Aktualnie są one naprawdę nisko oprocentowane, co przy wysokiej inflacji oznacza niewielkie zyski. Nawet najwyżej oprocentowany wariant obligacji Skarbu Państwa, czyli obligacje 10 letnie to na chwilę obecną jedynie 2,7% zysku w skali roku. Wyżej oprocentowane są tzw. obligacje rodzinne, jednak jak sama nazwa wskazuje są one dostępne jedynie dla określonej części inwestorów.

W przypadku bardziej „mobilnych” wariantów Obligacji Skarbu Państwu, możemy liczyć na oprocentowanie w wysokości od 1,5%(obligacje 3- miesięczne) do 2,4% przy obligacjach 4-letnich.

Jak więc widać, OSP już ze względu na swoje niskie oprocentowanie stanowią opcję jedynie niewiele korzystniejszą, niż lokata. Można więc nieco przekornie powiedzieć, że na chwilę obecną odpowiedź na pytanie pt. obligacje czy lokata w banku będzie brzmieć: wszystko jedno. Różnice są bowiem naprawdę niewielkie.

Obligacje korporacyjne

W tym wypadku mamy już do czynienia z produktem inwestycyjnym, który wciąż pozostaje o wiele mniej znany, niż lokaty czy obligacje Skarbu Państwa.

Podstawowy mechanizm działania obligacji korporacyjnych jest bardzo podobny, jak w przypadku OSP. Różnice polegają na wysokości możliwego do osiągnięcia zysku oraz ryzyku ponoszonym przez inwestora. W przypadku obligacji skarbowych ryzyko jak wiadomo praktycznie nie istnieje. W odniesieniu do papierów korporacyjnych zaleca się jedna dokładną weryfikację emitenta obligacji a także dywersyfikowanie inwestycji, tj. lokowanie środków w papierach dłużnych kilku różnych firm, a nie na przykład tylko jednej lub dwóch.

Co oczywiste, jest to rozwiązanie dosyć kłopotliwe dla inwestora. Musimy przecież nie tylko ocenić wiarygodność emitenta obligacji, ale również wybrać kilku różnych emitentów pamiętając o różnicowaniu ryzyka oferty każdego z nich. Jak wygląda ten proces? Wybierając obligacje jednej konkretnej firmy musimy wziąć pod uwagę takie czynniki, jak:

  • Wielkość firmy;
  • Aktualna sytuacja finansowa;
  • Wyniki finansowe osiągane w przeszłości;
  • Perspektywy branży w której działa przedsiębiorstwo;
  • Ryzyko bankructwa firmy.

Następnie ten proces należy powtórzyć kilkukrotnie, w odniesieniu do każdego z emitentów obligacji, które będziemy chcieli nabyć. 

Ile można na tym zarobić? Uznaje się, że przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności(dywersyfikacji kapitału inwestowanego w obligacje), zysk w skali roku może wynosić 4-7%, przy czym należy pamiętać, że nawet postępując ostrożnie nie jest to zysk gwarantowany.

Fundusze inwestycyjne o niskim profilu ryzyka 

Fundusze inwestycyjne o niskim profilu ryzyka to ciekawa opcja dla osób, które interesuje zyskowne, a zarazem bezpieczne oszczędzanie.

Jak działają tego rodzaju produkty inwestycyjne? W przypadku funduszy nie lokujemy środków bezpośrednio w wybrane przez nas samych aktywa. Fundusze posiadają już gotowe strategie inwestycyjne opracowane przez specjalistów od rynku finansowego. Celem istnienia funduszy o niskim ryzyku jest umożliwienie inwestorowi uzyskania odpowiednio wysokiego zysku przy minimalizacji ryzyka inwestycyjnego.

Fundusze w odpowiednio przemyślanych proporcjach będą więc lokować środki przede wszystkim w obligacje skarbu państwa, określone obligacje korporacyjne, obligacje skarbowe innych państw oraz lokaty bankowe. Tylko niewielka część aktywów funduszu jest inwestowane w precyzyjnie dobrane akcje spółek giełdowych.

Świetnym przykładem może być tutaj fundusz Generali Aktywny Dochodowy. Na przykładzie karty funduszy widać, że na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy wypracował on zysk w wysokości ponad 3,3% zaś w skali 24 miesięcy- ponad 6%.

Ze względu na osiągane zyski, niski poziom ryzyko a zarazem łatwą dostępność, fundusze inwestycyjne przeznaczone dla początkujących inwestorów to świetna alternatywa dla lokat bankowych, a także dla obligacji skarbowych oraz korporacyjnych. Te ostatnie również mogą być zyskowne, jednak dywersyfikacją portfela inwestycyjnego zawsze musimy zajmować się sami. W przypadku funduszy mamy natomiast do czynienia z produktem, którego strategia inwestycyjna została opracowana już wcześniej. 

Ważną zaletą funduszy jest również ich wysoka mobilność: minimalna wysokość pojedynczej wpłaty to najczęściej 100 złotych. Również wypłaty z funduszu możemy dokonywać w dowolnym momencie i bez utraty zysku, co w przypadku chociażby lokat bankowych najczęściej nie jest możliwe (zrywając lokatę przed czasem, tracimy całość lub część wypracowanego zysku).

 

Czy jednak zysk w wysokości 3,3% w skali roku jest wynikiem zadowalającym? Pamiętajmy, że mówimy tutaj o rozwiązaniach cechujących się niskim ryzykiem inwestycyjnym. Porównując proporcje trzech różnych czynników: bezpieczeństwa, zysku i dostępności fundusze inwestycyjne dla początkujących inwestorów okazują się opcją wyraźnie korzystniejszą, niż lokata w banku, Obligacje Skarbu Państwa czy Obligacje Korporacyjne. 

Niestety, w finansach nie istnieje coś takiego, jak wysoki zysk z inwestycji przy niskim ryzyku. Pułap potencjalnego zysku zawsze rośnie razem z pułapem ryzyka zainwestowanych środków. 

Musimy więc sami zdecydować, czy interesuje nas bezpieczne oszczędzanie przy mniejszym zysku, czy też jesteśmy w stanie podjąć ryzyko utraty części lub nawet całości inwestowanych środków, w zamian za możliwość osiągnięcia lepszych rezultatów finansowych.

Podsumowanie

Co więc wybrać: lokaty czy fundusze o niskiej stopie ryzyka? A może obligacje skarbowe lub korporacyjne? Decyzja zawsze należy wyłącznie do inwestora. Powyżej postaraliśmy się w sposób rzetelny przedstawić zalety oraz wady tych wariantów inwestowania pieniędzy, które mogą być uznawane za bezpieczne. Wnioski musimy jednak już wyciągnąć samodzielnie.